Czasem warto mieć przy sobie telefon komórkowy.
Niemiecka kawa u sąsiada w Polsce. Niestety jak już takową kupiłam w Niemczech to nie smakowała tak samo.
Góry.
Miasto rodzinne.
Polska.
"Zabierz mnie do domu".
Model.
Weź potrzymaj te kwiatki.
Maj 2011.
Jestem Pandą.
Nie śpisz w łóżku bo ja śpię.
Bo pada.
Książ.
Bo harcerki śpiewają.
Taka tam świnka.
Jedziemy do Zakopanego.
Ten z listy najbrzydszych pomników w kraju.
Czekasz 45 min aby kupić 2 znaczki.
Bez opaski nie wejdziesz.
Kupuję chleb a za oknem codziennie oglądam to.
Zima 2012.
Ta sama Zima dwa dni później. 2012.
Gol.
Wrocław.
Niektórych rzeczy nie zrozumie nigdy.













































