Każda Au Pair dodaje zdjęcia swojego pokoju w którym jest goszcząca. Ja dodam zdjęcia swojego pokoju z domu rodzinnego. Czułam się w nim dobrze. Miałam kolor ściany, mebli i łóżka takie jak chciałam. Lubiłam go, bardzo. Czasem nawet mi się za nim tęskni.
Po czasie świeczki zmieniły miejsce a na półce miałam same książki. Kinga jak widać.
Czasem też udawałam, że się uczę. Ale nie mam pojęcia czy jest to poprawnie rozpisane.
Drobiazgi okazjonalne miały miejsce na tarasie. W tym przypadku Aniołek.
Ale kaktusy były cały czas.
Trochę miłości.
Dwie dostałam na ukończenie Liceum. Odyseja Umysłu oraz Ukończenie Szkoły.
Z najlepszym przyjacielem i z jakiegoś rajdu.
I widok za okna.



